Mortal Thoughts
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:17:03
Wystarczy poczekać.
:17:06
Nie zrobiłaś tego.
:17:07
Zrobiłam.
:17:09
Odbiło ci?
:17:13
Posiedź tu z bratem.
:17:15
To nie do wiary.
:17:32
Cześć, Cyn. Co jest?
:17:35
Napijesz się herbaty?
:17:37
- Musimy pogadać.
- Joyce cię przysyła?

:17:41
Naucz się panować nad sobą.
:17:44
Nie dawaj się tak ponieść.
:17:46
Nie ponosi mnie bez powodu.
:17:49
Spróbuj mówić, a nie krzyczeć.
:17:51
W ten sposób tylko straszysz ludzi.
:17:54
Kiedyś byłeś wesołym facetem.
:17:58
Jestem wesoły. Bardzo wesoły.
:18:06
Ciebie chyba nie straszę?
:18:09
Szczerze, James,
bywasz zbyt wyniosły.

:18:12
Cynthia, widzisz?
Właśnie za to cię lubię.

:18:16
Do ciebie można mówić.
:18:20
A z Joyce nie umiem mówić.
:18:22
- Ja umiem.
- To z nią pomów...

:18:24
bo poza tobą potrafi to tylko
czworo ludzi w całym Bayonne.

:18:31
- Masz dosyć cukru?
- Teraz ty zaczynasz?

:18:35
Lubię herbatę, jasne?
:18:38
Lubię kawę.
I nie mogę ich pić bez cukru.

:18:41
Ślub był 5 lat temu.
:18:42
Chodziliśmy ze sobą 3 lata.
Nie wie o tym?

:18:46
Dlaczego we własnym domu
brakuje mi cukru?

:18:50
Zaglądam do pieprzonej szafki,
mówię: "Nie ma cukru".

:18:54
Co dalej?
Bierze się ołówek i kartkę.

:18:57
C-U-K-I-E-R, trzeba kupić.

podgląd.
następnego.