1:21:23
Zabiję cię.
1:21:32
To za Bobby'ego.
1:21:37
- Co tu się stało?
- Dostałem.
1:21:41
Co robisz z moją bronią?!
1:21:45
Co z tobą, u diabła?
Jezu Chryste!
1:21:47
Postąpiłeš włašciwie, Frank.
1:21:52
Przykro mi,
że tak się to odbyło.
1:21:55
Powiedz szefowi, co zrobiłeš.
Załatwcie to po swojemu.
1:21:58
Chory jesteš?
1:21:59
Trochę.
1:22:00
Wywiežcie go w bagażniku
do New Jersey.
1:22:03
Brzmi šwietnie, ale. . .
1:22:06
może zjedlibyšmy wreszcie
razem obiad?
1:22:09
Nie wziąłem nawet pagera.
1:22:12
Skoro mowa o jedzeniu. . .
1:22:15
mam ochotę na hot doga,
chili z serem i frytkami.
1:22:19
Nie ma mowy. Jest 9 rano.
Do południa zatrujesz się na šmierč.
1:22:24
Gino, kupię ci piękną,
romantyczną. . .
1:22:32
ZABIJ WSZYSTKICH
BÓG SAM ODDZIELI DOBRYCH
1:22:34
Hej ty, baranie!
1:22:37
Mówisz do mnie?
1:22:38
Ty wyrzuciłeš wczoraj
przez okno szczeniaka?
1:22:42
- Co cię to obchodzi?
- Jestem miłošnikiem zwierząt.
1:22:46
Miłošnikiem zwierząt?
1:22:48
Słuchaj dupku,
pilnuj swego nosa. . .
1:22:51
bo zapakuję cię do worka
i też wyrzucę za okno.
1:22:53
- Taki z ciebie twardziel?
- Zaraz się przekonasz.