:47:05
	Tego nie wiadomo.
:47:08
	Nigdy mnie nie okłamał.
:47:10
	On jest szalony,
:47:12
	głupi, ale nie kłamca!
:47:16
	Mówi prawdę.
:47:18
	Chciałabym z nim pogadać o tym... smoku.
:47:21
	To smok!
:47:23
	Ty nie będziesz z nikim gadała.
Nie interesuje mnie twoja opinia.
:47:26
	Nie znasz wszystkich faktów.
:47:29
	Jest mordercą słynnym
ze szczególnie brutalnych zbrodni.
:47:33
	- Czyż nie tak, panie Dillon?
- Tak.
:47:36
	Ta część się zgadza.
:47:40
	A zatem ja z tobą pogadam. To jest ważne.
:47:43
	Jak skończę moje obowiązki służbowe,
to z przyjemnością sobie pogadamy. Tak?
:47:53
	Zobaczmy, czy dobrze
zrozumiałem, poruczniku.
:47:56
	Jest to stwór wielkości 2,5 metra,
z kwasem zamiast krwi,
:47:59
	i przybył na twoim statku kosmicznym.
:48:02
	Zabija bez ostrzeżenia...
ogólnie nieprzyjemny.
:48:05
	I oczekujesz ode mnie,
żebym uwierzył ci na słowo.
:48:08
	Nie. Niczego nie oczekuję.
:48:10
	Niezła historia, panie Aaron.
:48:12
	Dokładnie, proszę pana. Cudeńko.
Niczego takiego jeszcze nie słyszałem.
:48:16
	Proszę mi powiedzieć,
poruczniku, co pani proponuje?
:48:22
	Cóż, jakie macie rodzaje broni?
:48:25
	To jest więzienie. Niezbyt to dobry pomysł,
żeby pozwalać więźniom na noszenie broni.
:48:29
	Sprawia, że cię nie zabijają.
:48:31
	Nie ma sposobu ucieczki.
Z przybyciem statku zaopatrzeniowego
:48:35
	firma to zlikwiduje.
:48:38
	To jest najcięższe więzienie...
:48:43
	i nie macie żadnej broni?
:48:48
	Mamy kilka noży do mięsa w rzeźni,
:48:51
	jeszcze kilka w stołówce,
parę toporków przeciwpożarowych.
:48:54
	Nic strasznie groźnego.
:48:56
	I to wszystko?
:48:57
	Zachowujemy się tutaj honorowo.