Hero
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:37:00
Allen? Allen ozdrowiał?
:37:02
Widzisz?
Nawet pamiętasz jego imię.

:37:05
Ale to ty
wyciągałeś ludzi z samolotu.

:37:08
Ty też byś to zrobił.
Bez chwili namysłu.

:37:11
Taki juĹĽ jesteĹ›.
Możesz mi wierzyć.

:37:15
I co dalej?
:37:16
Ten szantaż to niezły pomysł.
:37:18
- Jak to?
- WciÄ…ĹĽ masz tÄ™ forsÄ™.

:37:21
Chyba jej nie wydałeś?
:37:23
Do czego zmierzasz?
:37:25
Ta babka z telewizji sÄ…dzi,
ĹĽe ciÄ™ szantaĹĽujÄ™ torebkÄ…...

:37:29
którą mi sprzedałeś,
zanim dowiedziałeś się o milionie.

:37:33
Ale nie wie, ĹĽe ja naprawdÄ™
mogę cię szantażować.

:37:38
Bo to ja ukradłem jej torebkę
i to ja tam byłem.

:37:41
- Kapujesz?
- Mam nie skakać.

:37:44
Kłamać dalej
i płacić ci za milczenie.

:37:47
Szalone. Po co?
:37:49
Bo nie chcÄ™ twoich problemĂłw.
Tej telewizji...

:37:52
ani fanów. Chcę część nagrody,
nawet nie całość.

:37:55
Tak to wymyśliłem.
:37:57
Jak to?
Chcę wiedzieć wszystko!

:38:00
Kim jest ten palant LaPlante?
:38:03
O czym ci cwaniacy tak gawędzą?
:38:06
Nie słyszysz? Czytaj z ruchu ust!
:38:09
JesteĹ› dziennikarkÄ…. Improwizuj.
:38:12
To nie jest materiał dziennikarski!
To prawdziwe ĹĽycie!

:38:16
"Prawdziwe ĹĽycie"? Jezu Chryste!
Gale, nie świruj teraz.

:38:20
Ja? Profesjonalistka?
:38:22
Jestem cynicznÄ…, twardÄ…,
profesjonalnÄ… rurÄ…...

:38:27
ZimnÄ… i ambitnÄ…?
:38:30
Czy nie tak o mnie mĂłwiÄ…?
:38:33
Nie, nic takiego.
JesteĹ› krĂłlewnÄ… z marcepanu.

:38:37
Cukiereczkiem.
:38:38
Dlatego wszyscy ciÄ™ kochajÄ….
:38:40
A teraz bÄ…dĹş profesjonalistkÄ….
:38:43
Zbierz dane i sprzedaj ten dramat!
:38:49
John!
:38:55
OdchodzÄ™, Deak.
:38:57
To nieprofesjonalne!
:38:59
Może to z tęsknoty za tobą.

podgląd.
następnego.