Army of Darkness
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:41:00
Ja odwaliłem czarną robotę.
:41:03
Teraz niech oni się wysilają.
Tak jak się umówiliśmy.

:41:17
Ja Żyję.
:41:22
Znowu!
:41:34
Patrz! Wrócił nasz zbawca!
:41:50
Zaprawdę on jest wybranym.
:41:53
Przyniósł księgę.
:41:55
Cześć!
:41:56
Ma Księgę.
:41:58
Wspaniale, zjeżdżajcie mi z oczu.
:42:07
Dawaj księgę, ale szybko.
Masz ją chyba...

:42:12
- Tak, tylko
- Tylko co?

:42:16
Nic. Masz.
:42:24
Odeślij mnie z powrotem, tak jak obiecałeś.
:42:27
Czy wypowiedziałeś zaklęcie zanim ją podniosłeś?
:42:32
- Mniej więcej...
- Niczego nie opuściłeś?

:42:35
Może nie chrzaniłem się z każdą sylabą,
ale wypowiedziałem zaklęcie.

:42:39
Głupcze! Jeśli przekręciłeś tekst obudziła się Armia Umarłych.
:42:46
Zaraz, zaraz.
Panie brodacz,

:42:48
mówiłeś, że wystarczy przynieść księgę, że jest tam zaklęcie,
:42:53
które załatwi to cholerstowo, a mnie odeśle do domu.
:42:55
Ta księga nadal ma moc odesłania cię do domu,
ale nam na nic się nie przyda.


podgląd.
następnego.