Babylon 5: The Gathering
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:00:10
BABILON 5: ZGROMADZENIE
:00:13
/Byłem świadkiem początków
/Trzeciej Ery Ludzkości.

:00:15
/Wszystko zaczęło się
/w ziemskim roku 2257

:00:16
/od zbudowania w neutralnej przestrzeni
/ostatniej stacji Babilon.

:00:20
/Tam krzyżowały się drogi
/uchodźców, przemytników,

:00:21
/biznesmenów, dyplomatów
/i podróżników z setki planet.

:00:24
/Bywało tam niebezpieczne, jednak
/pogodziliśmy się z ryzykiem,

:00:25
/gdyż stacja ta była naszą ostatnią,
/najlepszą nadzieją na pokój.

:00:27
/Stacja Babilon 5 miała spełnić marzenie.
:00:29
/Marzenie o galaktyce bez wojen
/i mieszkańcach z różnych światów,

:00:30
/którzy żyją obok siebie,
/darząc się nawzajem szacunkiem.

:00:32
/Babilon 5 była ostatnią taką stacją.
:00:34
/Oto jej historia...
:00:35
/Potwierdzam, Delta Gamma 9,
/zezwalam na dokowanie.

:00:36
/Na mój znak przekaż sterowanie
/statkiem głównemu komputerowi.

:00:37
/Teraz.
:00:38
- Wprowadzić go na wektorze 557.
- Wektor 557.

:00:45
- Garibaldi! Co słychać?
- Szukam komendanta.

:00:46
Ktoś w doku dwunastym potrzebuje
jego pozwolenia, żeby wejść na pokład.

:00:47
Poszukam go. Miał zająć się
"problemem z turystami".

:00:48
Nie wiem, co miał na myśli,
więc możesz mnie nie pytać.

:00:49
Mam tylko nadzieję, że pójdzie mu
lepiej niż poprzednio.

:00:56
Nie radzę. Zna pan zasady
związków międzygatunkowych.

:00:57
Proszę trzymać się listy.
:00:58
- Widzę, że tu też pełno bigotów.
- Nie.

:00:59
Najwyraźniej nigdy jeszcze
nie spotkał pan Arnasjanki.

:01:01
Gdy skończą, zjadają swojego partnera.
:01:04
/Transportowiec United Spaceways
/Delta Gamma 9 jest w doku siódmym.

:01:08
/Pasażer Varner z Sojuszu Ziemskiego
/otrzymał pozwolenie na wejście.

:01:12
To on.
:01:13
Komendancie Sinclair!
Jestem Lyta Alexander.

:01:14
Miło mi. Witam na Babilonie 5.
Nareszcie Centrala przysłała telepatę.

:01:16
Czy mogę zobaczyć...
:01:17
...pani identyfikator?
:01:19
Chyba wszystko w porządku.
:01:20
Dziękuję.
:01:25
WYKRYTO NARKOTYK
:01:25
Przemyca pył.
:01:26
Dobra, załatwimy to po cichu
i zgodnie z regulaminem.

:01:27
Zasady są proste; nie wolno
skanować bez pozwolenia,

:01:28
a wszystkie zlecenia proszę
notować w dzienniku.

:01:29
Może pani wchodzić do kasyna,
ale hazard odpada.

:01:31
Przepraszam?
Możemy porozmawiać?

:01:32
...zresztą hazard nigdy
mnie nie pociągał...

:01:33
Zamknij się! Cofnąć się!
:01:34
Cofnąć się, bo ją zabiję!
:01:35
Proszę tu zaczekać.
:01:37
- Co jest?
- Przemytnik pyłu.

:01:37
Pewnie płotka, która chce się
tu zaczepić. Możemy go zdjąć.

:01:38
Nie, tu jest zbyt tłoczno.
Ktoś może wejść pod lufę.

:01:39
Pogadam z nim, a ty natychmiast
wezwij wsparcie.

:01:42
Wychodzę!
:01:43
Nie mam broni!
:01:45
Opuścić broń!
:01:49
Nic z tego nie będzie.
:01:49
Ze stacji można wydostać się
tylko tą drogą, którą przybyłeś.

:01:51
Jeśli nawet wejdziesz dalej,
to co potem?

:01:52
Popełniłeś błąd, ale jeszcze
nikomu się nic nie stało.

:01:53
Wypuść ją, to pozwolę ci
opuścić stację.

:01:55
- Dlaczego miałbym ci zaufać?
- Dlatego, że daję ci słowo.

:01:56
I dlatego, że pięciu snajperów
już na ciebie czeka.

:01:57
Jeśli spróbujesz z nią stąd wyjść,
to zamienią cię w popiół.

:01:59
Twój wybór.

podgląd.
następnego.