1:01:06
Przepraszam, że cię skrzyczałem.
1:01:10
Nie ma sensu odwoływać tego, co się powiedziało.
1:01:13
Za dużo studiowałam nielegalnych materiałów.
1:01:15
Wyobrażałam sobie ciebie jako faceta,
który zabija z uśmieszkiem na twarzy.
1:01:19
A okazujesz się być facetem,
który pociągnie za spust tylko wtedy, gdy musi.
1:01:25
Przestań.
1:01:26
Co?
1:01:27
Wykonuję tylko moją pracę i czasem zdarza się...
1:01:29
Demolka.
1:01:37
Próbuję sobie wyobrazić moją córkę wychowaną w tych warunkach.
1:01:41
Obawiam się, że uważałaby mnie za prymitywa.
1:01:44
Chciałbym ją zobaczyć, ale jednocześnie boję się tego.
1:01:47
Coś mi się wydaje, że nie bardzo tu pasuję.
1:01:49
A raczej w ogóle.
1:01:53
To byłoby drobne nadużycie władzy, ale mogę ją oszukać.
1:02:03
Przepraszam.
1:02:08
Zmieńmy temat. Załatwiłam to, o co prosiłeś.
1:02:10
Wspaniale.
1:02:15
Do czego to służy?
1:02:18
Znowu to przeczucie gliniarza.
1:02:29
Światła.
1:02:32
Zmieniłem to.
1:02:34
Zapal.
1:02:37
Zgaś.
1:02:41
Czy nie ładniej?
1:02:43
Proszę, spróbuj.
1:02:46
Zapal.
1:02:50
Raymond, musimy porozmawiać.
1:02:53
Jak się tu dostałeś?
1:02:55
Nie wiem. Podałem kody.
1:02:58
Trasy podziemnego królestwa.
1:02:59
Pełny dostęp do planów budowlanych.