Groundhog Day
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:50:02
Czym?
:50:04
Jak można rano planować jedno...
:50:07
a potem robić co innego.
:50:10
Podoba ci się taki rozwój dnia?
:50:13
Bardzo.
:50:16
To idealny dzień.
Nie da się takiego zaplanować.

:50:20
Przeciwnie.
:50:21
Ale to wymaga ogromnego wysiłku.
:50:24
Wejdż. Pokażę ci coś.
:50:26
- Chyba nie powinnam.
- Jasne że nie.

:50:29
Dlatego pokażę ci to
i zaraz cię stamtąd wykopię.

:50:41
Ślicznie tu.
:50:53
Chcesz pogapić się
na atrapę kominka?

:51:00
Tu jest wspaniale.
:51:02
Teraz tak.
:51:11
Chyba nie powinniśmy tego robić.
:51:13
Też tak sądzę.
:51:18
Przemyślałem to. Powinniśmy.
:51:21
ldealne zakończenie
idealnego dnia.

:51:25
Dla mnie trochę przedwczesne.
:51:28
Dla mnie też.
:51:29
Chyba powinnam już iść.
:51:32
Dokąd pójdziesz?
:51:34
Dlaczego?
:51:35
Mamy tu idealny kominek.
:51:38
Mam trochę francuskiej poezji.
Baudelaire'a.

:51:42
Poczytam ci.
:51:44
Mam lody na parapecie.
Zaczekaj chwilkę.

:51:54
Czekoladowe.
:51:55
Uwielbiam je.
:51:57
Tak myślałem.
:51:59
Musisz zostać.

podgląd.
następnego.