Clerks
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:32:00
Dekarz słucha tego,
nie swojego portfela.

:32:13
Tyle piszą, ale nie wspomną
czy któryś film był fajny.

:32:21
Czy któryś był fajny?
:32:24
- Proszę pana?
- Czego?

:32:26
- Czy któryś film był dobry?
- Nie oglądam filmów.

:32:30
No to może pan coś o nich słyszał?
:32:33
Sądzę że najlepiej trzymać się
z dala od spraw innych.

:32:37
To znaczy, że nie słyszał pan nikogo
mówiącego cokolwiek o tych filmach?

:32:41
Nie.
:32:47
- A te dwa?
- Są do dupy.

:32:50
To dwa te same filmy.
:32:54
- Nie zwrócił pan uwagi.
- Nie, nie zwróciłem.

:32:57
Nie sądzę że pana szef szef
byłby z tego zadowolony...

:33:00
- Nie jestem wdzięczny za ten podstęp.
- Słucham?

:33:03
Podstęp.
Usiłowała mnie pani nabrać.

:33:07
Zaznaczyłam tylko,
że nie zwracasz uwagi
na to co mówię.

:33:11
Mam nadzieję że dobrze ci z tym.
:33:13
- Z czym?
- Że masz rację.

:33:16
Nie ma nic radośniejszego...
:33:18
Niż wytykać błędy innych.
:33:21
To ostatni raz
kiedy tu wypożyczam!

:33:24
- Będziesz żałowała.
- Pierdol się!

:33:29
- Hej, więcej tu nie pożyczaj!
- Właśnie!

:33:34
Mam się pierdolić?
:33:49
- Nigdy nie uwierzysz co ta niesforna
klientka powiedziała.
- Czekaj.

:33:52
- Jest tutaj?
- Ten gość przegląda wszystkie jajka.

:33:55
Robi to już od 20 minut.
:33:58
- Czego szuka?
- Mówi że musi wybrać idealne pudełko.


podgląd.
następnego.