:45:02
- Proszę poczekać kilka minut.
- Złamię sobie szyję na tym dachu.
:45:05
No już, zrzuć łyżwy, Dorothy Hamill,
i otwórz pierdolony sklep!
:45:09
- Dante, gdzie jesteś?
- Jest zajęty!
- Za chwilę!
:45:11
Pierdolę "za chwilę"!
Spójrz na siebie. Nawet nie możesz przejść.
:45:15
- Mogę przejść!
- Co z kryciem punktu?
Człowieku ale z ciebie cienias!
:45:18
- Kim jesteś, żeby mnie oceniać?
- Oceniam co chcę, koleś!
:45:22
- Dante, wyszedłeś?
- Nie podchodź do niego.
To cienias. Ty jesteś cienki!
:45:26
- Ulżyło ci?
- Mogę sprać ci tyłek w każdej chwili, koleś.
:45:28
- Łatwo mówić z daleka.
- Daj mi kij, pięknisiu!
:45:31
Wybiję ci wszystkie pierdolone zęby
i przejdę ci po dupie!
:45:35
- Otwierasz?
- Właśnie, otwierasz?
:45:37
Nie!
:45:40
W porządku, tu masz kij.
Strzelasz do pierwszej bramki.
:45:42
Hej, Redding! Dawaj.
Dorwij kutasa!
:45:57
O, człowieku! Hej!
:45:59
No dawaj. Dawaj, ruszaj!
Idź, Idź. dorwij go!
:46:02
Dawaj. Dorwij go, dorwij go!
:46:17
- Daj mi inną piłkę.
- Nie ma już więcej.
:46:21
O czym ty kurwa mówisz?
Ile wziąłeś?
:46:24
Wziąłem pomarańczową
i... pomarańczową.
:46:28
Hej, są jakieś piłki na dole?
:46:30
Największa para
jaką widziałeś, rowie.
:46:34
- Wziąłeś jedną piłkę?
- Myślałem że Redding
weźmie resztę.
:46:37
- Dante ma te piłki.
- Nikt nie ma innych?
:46:40
Co za gówno!
:46:42
To co 12 minut gry
I koniec? Kurwa mać!
:46:47
Kurwa, kurwa, kurwa!
Nawet nie powinienem tu dziś być.
:46:52
Ale dostanę darmową Gatorade, prawda?