:47:06
- Bądź ostrożny.
- Staram się.
:47:09
Wiesz w środku tego jest syf
od którego możesz dostać raka.
:47:13
- Też tak mówię.
- Tak.
:47:16
Mam kumpla, który żuł szkło
z tego żył, w cyrku.
:47:19
- I ma raka
od żucia fluorescyncyjnego szkła?
- Nie.
:47:23
- Potrącił go autobus.
- Ach. Czym mogę służyć?
:47:29
No, hm, to zależy.
Jest tu może toaleta?
:47:34
- Tak, ale tylko dla pracowników.
- Rozumiem.
:47:37
Ale ja, no, pomyślałem że
mimo to pozwolisz mi skorzystać z niej.
:47:40
Już nie jestem młody i
jakby to powiedzieć, nie trzymam moczu.
:47:45
- Jasne. na zapleczu, przy lodówce.
- Dziękuję, synku.
:47:59
Powiedz, jaki rodzaj papieru toaletowego
tam macie?
:48:03
- Biały.
- Nie pytałem o kolor.
:48:06
Czy jest szorstki
czy gładki?
:48:10
- Jest szorstki.
- Ojej!
:48:12
Zapukam do piekła
przez moje hemoroidy.
:48:16
Pomyślałem że pozwolisz mi
wziąć rolkę tego miękkiego.
:48:19
Widziałem że sprzedajecie
miękki.
:48:22
- Tak, ale...
- No, chłopczyku!
Co za różnica?
:48:25
Sam powiedziałeś,
że tam jest szorstki papier.
:48:28
- No dobrze. Można wziąć.
- Dzięki, synku.
:48:31
Uratowałeś mi życie.
:48:42
Powiedz młody przyjacielu,
nie chcę ci znowu przeszkadzać,
:48:44
Ale, czy mógłbym dostać coś
do czytania?
:48:48
Gazetę lub coś takiego?
:48:50
Czasami posiedzenie zajmuje mi chwilę,
:48:52
I chciałbym mieć coś
do czytania kiedy się załatwiam.
:48:55
Jasne, proszę bardzo.
:48:57
Jedno z tych pisemek które masz
za ladą.