Clerks
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:50:01
- Zmarła pływając w stylu grzbietowym.
- Nie widziałem jej, od 2 lat.

:50:05
Popraw mnie jeśli się mylę, ale czy ona nie była
jedną ze znakomitej 12?

:50:08
- Tak, numer 6.
- Uprawiałeś seks ze zmarłą osobą.

:50:12
- Pójdę na czuwanie.
- Nie, nie pójdziesz. To dziś.

:50:14
- Co?
- Salon Pogrzebowy Posten'a.
Następny pokaz o 4:00.

:50:18
- Cholera! A jutro?
- Tylko jedna noc.
Będzie pogrzebana rano.

:50:21
- Ty zostaniesz w sklepie,
a ja pójdę tam.
- Czekaj, czekaj, czekaj.

:50:23
- Dotarło to do ciebie,
że też mogę być w żałobie?
- Nawet jej nie znałeś.

:50:27
Prawda. Ale czy wiesz
ilu ludzi tam będzie?

:50:30
- Wszystkie koleżanki ze szkoły, przynajmniej.
- To jest nawet ponad tobą.

:50:32
Nie zamierzam przegapić tego co
prawdopodobnie będzie towarzyskim wydarzeniem sezonu.

:50:35
- Przecież nie cierpisz ludzi!
- Ale uwielbiam przyjęcia. Czy to nie ironiczne?

:50:39
Przestań zachowywać się jak dupek.
Ktoś musi pilnować sklepu.

:50:42
- Jeśli ty idziesz, to ja też idę.
- Ona nic dla ciebie nie znaczyła!

:50:44
Dla ciebie też nic,
dopóki nie dowiedziałeś się że zmarła.

:50:46
- Nie zabiorę cię na ten pogrzeb.
- Idę z tobą.

:50:48
- Nie mogę zamknąć sklepu.
- Zamknąłeś go,
żeby grać w hokeja na dachu.

:50:52
Dokładnie! Co znaczy,
że nie mogę go zamknąć na kolejną godzinę
tylko po to byśmy poszli na czuwanie.

:50:56
Tak mówisz?
:50:58
Dzięki za postawienie mnie
w takiej sytuacji. Jesteś dobrym przyjacielem.

:51:04
- Była bardzo młoda, co?
- 22 lata. Tak jak my.

:51:07
- Zator na basenie.
- Co za wstydliwy rodzaj zgonu.

:51:11
- To nic w porównaniu
do sposobu w jaki zginął mój kuzyn Walter.
- Jak umarł?

:51:15
- Złamał kark.
- To jest wsytdliwy rodzaj śmierci?

:51:18
Złamał kark próbując obessać własnego fiuta.
:51:21
- Zamknij się do diabła.
- Przysięgam.

:51:23
- Przestań.
- Na Biblię.

:51:25
- O mój Boże!
- Przestań. Nigdy nie próbowałeś
possać własnego fiuta?

:51:29
- Nie.
- No, już ci wierzę. Jesteś taki powściągliwy.

:51:32
- Dlatego że nigdy nie próbowałem
ssać własnego fiuta?
- Nie, dlatego że byś się do tego nie przyznał.

:51:36
Bo facet jest zboczeńcem
kiedy próbuje się sam doprowadzić.

:51:39
Jesteś ciekawy tak jak reszta
z nas, kolego. Próbowałeś tego.

:51:42
- Kto go znalazł?
- Mojego kuzyna? Mama go znalazła.

:51:45
Był niezły bałagan. Leżał na łózku,
jego nogi go pokrywały.

:51:49
Biedaczka oszalała.
:51:51
* You know that you are
a shooting star *

:51:53
- Zrobił to, co? Kutas w ustach?
- Tak.

:51:57
Jądra miał na ustach.

podgląd.
następnego.