Death and the Maiden
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:50:02
Ależ wiesz, sam powiedziałeś,
że był pedałem.

:50:05
I że wolisz prawdziwych facetów.
:50:08
Jestem dżentelmenem. Nigdy bym
tak nie mówił do kobiety.

:50:13
Delektuj się. Zaraz wrócimy.
:50:24
- Dlaczego mi nie powiedziałaś?
- Dlaczego nie zapytałeś?

:50:27
Wiedziałeś. Znasz to z wielu
przesłuchań.

:50:33
Mówiłaś o nim coś innego.
Że był przy torturach.

:50:37
- Nic ci nie powiedziałam.
- Nic?

:50:40
Niewiele. Prawie nic.
:50:42
Przez tyle lat uważałaś, że wiem
o wszystkim? Jak mogłaś?

:50:46
Co innego jest znać fakty,
a co innego poznać szczegóły.

:50:50
Gdybym powiedziała, doktor
wtargnąłby w nasze życie.

:50:54
Rozumiem.
:50:57
Byliśmy tacy młodzi.
:51:00
Tęskniłam za tobą.
:51:03
Ale wciąż jesteśmy razem.
:51:06
Rozumiem, co czujesz,
ale jeśli jest winny...

:51:09
Jeśli?
:51:10
- Wiesz, co zrobiłaś?
- Oczywiście.

:51:13
To jest porwanie. Wiesz, jak to
odbije się na naszym ruchu?

:51:18
Władze tylko na to czekają.
:51:20
Wystarczająco wiele zrobiłam
dla ruchu.

:51:23
Jeśli go rozpoznałaś,
dlaczego nie powiedziałaś?

:51:26
Nie uwierzyłbyś.
I dalej mi nie wierzysz.

:51:28
- Jakie to ma znaczenie?
- Dla mnie ma.

:51:32
Liczą się tylko dowody.
Co zamierzasz zrobić?

:51:36
Już mówiłam. Wytoczyć mu proces.
:51:39
To nie proces, tylko terroryzm.
:51:41
Kochasz mnie, Gerardo?
:51:44
To ich metody.
Różnimy się od nich.

:51:47
On ma obrońcę. Mnie nie dali
takiej możliwości.

:51:51
Chyba kpisz. Już go skazałaś.
Jedyny dowód to twoje zeznanie.

:51:56
- Jeśli chcesz szczerej prawdy...
- Szczerej prawdy?

:51:59
- Nie jesteś wiarygodnym świadkiem.
- Bo oszalałam?


podgląd.
następnego.