1:05:00
Może to początek
twojej nowej kariery.
1:05:03
Nie!
1:05:04
Rano Julie przefaksuje szczegóły.
1:05:07
Lecę. Dobroczynność na rzecz
weteranów transseksualistów.
1:05:13
Najdroższa Mallory...
1:05:15
raz powiedziałaś,
że nie mam uczuć.
1:05:19
Tak i nie.
1:05:21
Teraz czuję więcej
niż kiedykolwiek przedtem.
1:05:25
Duźo czytałem i uprawiałem
jogę z jednym typem...
1:05:29
ale mnie wkurzył.
1:05:32
Już go tu nie ma.
1:05:35
W nocy udaję...
1:05:36
źe leźysz koło mnie.
1:05:39
Leźę w celi...
1:05:42
i wyobraźam sobie, źe cię całuję...
1:05:44
nie kochamy się...
1:05:47
tylko całujemy
całymi godzinami.
1:05:51
Pamiętam kaźdą wspólną chwilę.
1:05:53
Kaźdy sekret,
jaki mi zdradziłaś.
1:05:57
Pamiętam kaźdy twój śmiech.
1:06:01
I twój taniec.
1:06:03
Boźe, twój taniec.
1:06:07
Leźę tu i myślę o kaźdym dniu
i minucie naszego szczęścia.
1:06:12
Biorę wszystko, jak idzie...
1:06:15
przeźywam od nowa.
1:06:19
Dzięki temu,
gdy dochodzę do pierwszego...
1:06:22
pocałunku,
to juź nie tylko wspomnienie.
1:06:25
Znów czuję tę radość.
1:06:29
Doktorze Reingold...
1:06:31
czy oni są szaleni?
1:06:33
- DR EMIL REINGOLD
- Szaleni?
1:06:37
Nie.
1:06:39
Psychotyczni, tak.
1:06:42
Tuż po Superpucharze.
1:06:44
Mamy ich w domu,
mecz był do dupy...
1:06:47
chcą zobaczyć Mickeya.
1:06:48
Wstrząsnęli krajem
swoją przemocą.
1:06:52
Kolesie chcą urwać żonom łby.
1:06:55
Ale Sullivan...
1:06:57
Mickey i Mallory...
1:06:58
rozumieją różnicę
między dobrem a złem.