Speed
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:58:01
To znaczy, żebym...
:58:04
Nie mogę tu umrzeć.
:58:06
Zamknij się, koleś.
:58:09
Mam żonę.
:58:11
Ach, tak?
:58:12
To jeśli ty masz żonę,
:58:14
a ja nie,
to znaczy, że jestem mniej wart?

:58:17
O czym ty gadasz?
:58:19
Facet opowiada bzdury.
:58:20
Denerwuje mnie.
:58:22
Wszystkich denerwuje.
:58:24
Ach, tak?
:58:24
Wydaje mi się, że mam prawo,
by być trochę zdenerwowany.

:58:27
Na co się tak gapisz?
:58:29
Dlaczego nie dasz wszystkim
:58:30
umrzeć w spokoju, jeśli tak ma być?
:58:32
Założę się, że jesteś prawdziwym
twardzielem, co? Ej, twardziel!

:58:35
Może wyjdziemy na chwilkę, co?
:58:52
Jak ci idzie? Nic ci nie jest?
:58:56
Co mogę zrobić?
:58:59
Jak ta bomba wybuchła...
:59:02
Wiem.
:59:03
Myślałam, że już po wszystkim.
:59:05
Myślałam, że to ta bomba i że już umarłam.
:59:07
A kiedy zobaczyłam, jak jej ciało
spada pod autobus, to było...

:59:12
Ucieszyłaś się, że jeszcze żyjesz.
:59:17
Tak mi przykro.
:59:18
Nie trzeba.
:59:19
Powinnaś się cieszyć.
Wszyscy się cieszymy.

:59:23
To nie znaczy, że nic nie czujesz.
:59:25
Wiem, ale ona tak się bała.
:59:27
Ona się bała. Była miłą kobietą,
która nie zasłużyła na śmierć,

:59:30
ale gdyby wysiadła,
wszyscy byśmy zginęli.

:59:33
To on jest skurwysynem, Annie.
Facet, który nas w to wkopał. Pamiętaj o tym.

:59:38
Cholerny skurwysyn.
:59:41
W porządku.
:59:45
Na pewno?
:59:47
Jak daleko?
:59:52
Mamy poważny problem.
:59:54
Co?
:59:57
Ta droga nie jest wykończona.
:59:59
O czym ty mówisz?

podgląd.
następnego.