:39:02
Robert i Rene ...
:39:07
... spalili się w porzarze.
:39:12
- Przykro mi.
- Wszystko wporządku. Zdarza się.
:39:17
Kapitanie, nie jest wporządku.
:39:21
Nie mogę pozbyć się myśli o tych wszystkich
rzeczach,których Rene nie zazna.
:39:29
Nie wstąpi do Academii,nie będzie
słuchać muzyki, nie zakocha się.
:39:39
Nie ułoży sobie życia.
:39:44
No cóż, teraz to się nie stanie.
:39:52
Nie miałem pojęcia że on
tak dużo dla pana znaczył.
:39:56
Rene był mi tak bliski
jakby to był mój własny syn.
:40:13
Historia rodziny jest dla pana bardzo ważna, prawda ?
:40:23
Od dzieciństwa od kiedy pamiętam
słyszałem o historii rodziny.
:40:29
O Picardzie który walczył pod Trafalgarem.
O Picardzie zdobywcy Nobla
:40:35
O Picardach którzy zakładali
pierwsze kolonie na Marsie.
:40:41
Kiedy Robert się ożenił
i urodził mu się syn, ja ...
:40:49
Poczuł pan że nie na panu ciąży
odpowiedzialność przedłużenia rodu.
:40:54
Prawda. Dokładnie tak.