The Shawshank Redemption
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:51:00
Nie wiem, miło będzie mieć tu towarzystwo.
:51:05
To on.
:51:24
Jestem Dickens, myślałem o zainwestowaniu
:51:28
na wykształcenie dzieciaków.
:51:32
Rozumiem...
:51:38
No to może usiądziemy i porozmawiamy.
:51:48
Masz kawałek kartki i ołówek?
:52:01
Dzięki.
:52:03
A więc Panie Dickens...
:52:08
A potem Andy mówi:
:52:10
Chce pan żeby pańscy synowie
:52:12
poszli na Harvard czy do Yale?
:52:14
Nie powiedział tak.
:52:16
Jak Boga kocham.
:52:17
Dickens zawahał się, potem uśmiechnął
:52:20
a na koniec uścisnął Andiemu rękę.
:52:23
Teraz to pierdolisz.
:52:25
Poważnie. Mówię wam o mało się nie ze szczałem.
:52:27
W garniturze i krawacie to dopiero byłby gość.
:52:35
Zyskujesz przyjaciół?
:52:38
Nie nazwałbym ich przyjaciółmi.
:52:41
Jestem skazanym mordercą, który potrafi
:52:42
doradzić w inwestycjach finansowych i tyle.
:52:48
Może coś z tego będzie, może rozwinę bibliotekę?
:52:53
Jak będziesz o coś prosił, to poproś o stół do bilarda.

podgląd.
następnego.