1:42:01
Jedno jest szczególne,
1:42:03
ogrodzone długim skalnym murkiem
1:42:05
a na końcu stoi wielki dąb
1:42:07
coś jak z wiersza Roberta Frosta.
1:42:11
Tam oświadczyłem się moje żonie,
1:42:14
kochaliśmy się i zapytałem czy za mnie wyjdzie.
1:42:18
Ona odpowiedziała "Tak"
1:42:25
Obiecaj, że jeśli kiedykolwiek stąd wyjdziesz
1:42:30
odnajdziesz to miejsce.
1:42:34
Przy podstawie muru jest taka skała
1:42:36
która nie pochodzi stamtąd.
1:42:38
Kawałek czarnego, wulkanicznego szkła.
1:42:43
Pod spodem jest zakopane coś co chciałbym żebyś miał.
1:42:47
Co? Co tam jest?
1:42:52
Będziesz musiał wygrzebać żeby zobaczyć.
1:43:01
Mówię wam. Ten facet dziwnie gada
1:43:05
martwię się o niego.
1:43:08
Będziemy mieć na niego oko.
1:43:10
W ciągu dnia jest OK.,
ale w nocy jest zupełnie sam.
1:43:14
Boże.
1:43:18
Andy przyszedł dziś na platformę i poprosił o linę.
1:43:24
Linę?
1:43:25
Dwumetrową.
1:43:27
I dąłeś mu ją?
1:43:29
Pewnie, a dlaczego nie?
1:43:32
Skąd miałem wiedzieć?
1:43:34
Pamiętasz Brooksa.
1:43:36
Andy nigdy by tego nie zrobił.
1:43:39
Nigdy.
No nie wiem.
1:43:47
Każdy człowiek ma chwilę załamania.
1:43:51
Pośpiesz się, chcę iść do domu.
1:43:53
Już prawie skończyłem.