Timecop
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:41:07
- Czy kiedyś odpadł postument?
- Zapytaj Vollmerów.

:41:10
- A gdzie oni są?
- Widzisz te dwie czerwone plamy?

:41:16
Boże.
:41:21
3... 2... 1...
:41:57
Nie ma ich.
:41:59
Super sprawa, nie?
:42:12
Cholerny Ricky.
:42:16
- Koniec treningów na sucho.
- Żyjemy.

:42:21
- Jesteśmy tam, gdzie powinniśmy?
- Podaj datę.

:42:25
"Niedziela, 9 października 1994. Cel".
:42:31
- Jesteśmy blisko.
- 9 października?

:42:35
Jutro skończę 16 lat.
:42:37
- Gdzie?
- Mieszkałam w Kolorado. To dziwaczne.

:42:42
Nie rozklejaj się i nie próbuj się odwiedzać.
:42:46
Mam ochotę zadzwonić do siebie i zabronić
sobie iść do łóżka z Bobbym Morganem.

:42:49
To było wielkie rozczarowanie.
:42:53
Bystra kobieta zadzwoniłaby...
:42:55
do Bobby'ego i coś mu doradziła.
:42:58
Racja.

podgląd.
następnego.