Timecop
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:46:00
Nie, to my.
:46:02
Skąd się tu wziąłeś?
:46:04
- Jesteś jego ojcem?
- Wyglądam tak staro?

:46:08
Jestem senatorem Stanów Zjednoczonych.
Chroni mnie prawo federalne.

:46:13
- Nic nie wiem o interesach Jacka.
- Przestań.

:46:15
Przestań. Weź się w garść.
:46:19
Pamiętam, że byłem facetem z jajami.
:46:26
Chcę to załatwić.
:46:28
Nie dotykaj mnie.
:46:31
Ta sama materia nie może zajmować
tej samej przestrzeni.

:46:35
Ta sama materia?
:46:37
Niedługo masz odprawę
w Agencji Bezpieczeństwa Narodowego.

:46:41
Tajne posiedzenie.
:46:44
Dopiero w przyszłym tygodniu.
:46:45
Mówią, że podróże w czasie to fantazja.
:46:51
Chryste, ty jesteś mną.
:46:54
Ile się cofnąłeś?
:47:06
Nigdy mi nie przerywaj,
kiedy mówię do siebie.

:47:10
- Bierzemy ich.
- Jaki jest sygnał?

:47:16
Miałeś wielką wizję.
Rynek komputerowy był nasycony.

:47:19
Akcje software'u były tanie jak barszcz,
:47:21
a twój cholerny coldware
zrewolucjonizował cały przemysł.

:47:25
Popełniłem błąd.
:47:26
- Zmieniam więc zdanie.
- Teraz.

:47:34
Nie ruszać się!
:47:38
Zdajesz sobie sprawę,
że to niestosowne polecenie?

:47:41
Odsuń się od niego!
:47:45
Szybciej!
:47:48
Rzućcie broń.
:47:53
Pod marynarką masz moduł powrotny.
:47:56
Rzuć mi go.

podgląd.
następnego.