:05:00
A ty co? Nie schowałeś się,
ani nie dołączyłeś do bójki?
:05:04
Zamarłem...
:05:06
Widziałem tylko jak ten typ...
:05:12
rujnuje lokal.
:05:14
Zaniemówiłem.
:05:19
Widziałem, jak bydlaki zdychali
z poderżniętymi gardłami.
:05:23
To nie byli kulturalni
faceci z klasą, jak wy.
:05:27
Nic podobnego.
:05:28
Najgorsze gnidy na świecie.
:05:31
Wybaczcie,
ale należało im się to.
:05:34
To była Noc Sądu.
:05:39
Złapał ostatniego...
:05:41
który jeszcze dyszał.
:05:43
I zaczął go wypytywać.
:05:46
Usłyszałem jego szept.
:05:47
Facet zaczął puszczać farbę.
:05:50
Paplał,
chlapał i sypał jak z nut.
:05:52
Wygadał mu wszystko.
:05:56
Wszystko?
:06:03
Dasz mi drugi kufel?
Ten jest brudny.
:06:08
Pierdol się.
:06:10
Ten jest najczyściejszy.
:06:20
W każdym razie...
:06:22
nieoczekiwanie...
:06:24
bez żadnego ostrzeżenia...
:06:26
facet odwraca się...
:06:28
i widzi...
:06:30
mnie.
:06:31
Widziałeś jego twarz?
:06:33
Twarz?
:06:35
Nie.
:06:37
Jego oczy.
:06:56
I nic ci nie zrobił?
:06:58
Nie.
Zajął się kolesiem z podłogi.