First Knight
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:31:06
- Agravaine, cóż się stało?
- Zasadzka, panie.

:31:10
- Malagant?
- Z pewnością.

:31:13
- Czy milady coś groziło?
- Jak nam wszystkim, panie.

:31:18
Wysłał dwa spore oddziały.
:31:21
- Milady groziło niebezpieczeństwo.
- Czy atak was zaskoczył?

:31:27
Wielu padło w pierwszym starciu.
:31:30
Nie spodziewaliśmy się
drugiego uderzenia.

:31:33
Malagant nie dba o ludzkie życie,
jeśli pragnie zwycięstwa.

:31:38
- Więcej cię nie zawiodę, panie.
- Wiem, że nikt nie jest bez skazy.

:31:45
- Muszę jednak wiedzieć wszystko.
- Panie.

:31:53
Chodźmy.
:31:57
Dawno temu wdrapałem się tutaj
i ujrzałem mój przyszły gród.

:32:12
Nazwałem go Camelot.
:32:19
- Jest tak piękny, że aż straszny.
- Dlaczego tak mówisz?

:32:24
Nauczono mnie nie
ufać przepychowi.

:32:28
"Piękno jest ulotne",
mawiał mój ojciec.

:32:31
Pamiętam, jak na ciebie patrzył.
Pamiętam, jak mówił,

:32:35
- "Czy wszyscy ojcowie uważają swe
córki za skończone piękności?"

:32:39
Nigdy mi tego nie powiedział.
:32:47
Camelot.

podgląd.
następnego.