:19:01
tyle, ile by zarobil
do konca zycia.
:19:04
Czyli ile?
:19:06
300 kawalków. Biora.
:19:08
Zona realizuje czek.
:19:11
On jedzie do Las Vegas.
Mial dzwonic do zony,
:19:15
kiedy sie rozejrzy.
Cisza. Ale ma fart.
:19:19
Robi sie pól miliona.
:19:22
Jest bogaty, ale nie moze
sie ujawnic.
:19:26
Pokazujemy w retrospekcji
:19:29
jego zadze slawy.
Z takim szmalem
:19:31
moze sie gdzies wkrecic.
Nie moze sie oprzec pokusie.
:19:36
Bywanie wsród slaw...
To nowy watek.
:19:41
Ale przyjezdza do L. A...
i nie wiem, co dalej.
:19:45
To wszystko?
To ma byc film?
:19:48
- Pomysl na film.
- Na pól filmu.
:19:51
40 minut czasu ekranowego.
Nie ma dziewczyny.
:19:56
Nie ma bohatera pozytywnego.
:20:00
A lichwiarz?
:20:01
Ledwo go widac.
:20:03
I nikt tak szybko
nie wyplaca odszkodowania.
:20:07
Samolot spadl naprawde.
:20:10
Trabia o tym w TV.
:20:12
- Harry byl zajety.
- Stad ten pomysl?
:20:15
Czesciowo.
:20:17
Ale nie jestes facetem z pralni?
:20:20
- Leo.
- Nie rozmawialbys ze mna.
:20:22
- To nie ja.
- Pracujesz dla kasyna?
:20:26
- Przeciez to ten lichwiarz.
- Naprawde? Z tego zyjesz?
:20:30
Zylem. Do niedawna.
:20:33
Ale nie wiem, co zrobie dalej.
:20:36
- Musze wczesnie wstac.
- Nie ma sprawy. Kladz sie.
:20:40
Ty i twój nowy koles
macie sie wyniesc z mojego domu.
:20:45
Jasne. Oczywiscie.
:20:48
Bardzo milo bylo cie poznac.