:48:00
Mielismy sie spotkac
w restauracji.
:48:02
Martin Weir,
naprzeciwko G. Hamiltona.
:48:06
Nicole?
:48:08
To ty! Teraz "Nicky".
Cos takiego!
:48:13
Znamy sie.
:48:15
Cholera, nie zauwazylam cie.
Jak sie masz?
:48:18
Wejdz.
Poznasz Martina.
:48:22
Gdzie sie podziewales?
:48:27
Jedyny z bandy Moma,
który mnie nie podrywal.
:48:30
- Co za dzentelmen.
- Jak moje wlosy?
:48:34
- Sliczne. I te pod pachami.
- Martin nie pozwala ich golic.
:48:37
To mu sie chyba kojarzy
z latami 60.
:48:43
O wilku mowa.
:48:44
Karen, cos takiego...
:48:49
Ladnie pachniesz.
Jak zawsze.
:48:53
Martin, to jest Chili Palmer.
:48:56
- Milo mi.
- Jest gangsterem.
:48:59
Prowadzil klub, w którym gralam.
Jak tam Momo?
:49:03
- Umarl.
- Pech.
:49:06
A teraz pogadajcie o filmie.
Nie zapomnij sie pozegnac.
:49:14
A wiec...
:49:17
Jestes taka piekna.
:49:20
Naprawde.
:49:21
Siedze tu...
:49:25
patrze na ciebie i wspominam.
:49:28
Naprawde?
:49:30
Co nas rozlaczylo?
Czemu sie rozeszlismy?
:49:34
Bo chciales przerznac
Nicky w moje urodziny.
:49:39
Wspaniala impreza.
:49:42
Marty, byles swietny w "Cyklonie".
:49:44
"Martin". Tak, piekna rola.
:49:47
Musialem tylko zrozumiec postac.
Znalezc klucz...
:49:51
I grala sie sama.
:49:54
Mozna by pomyslec,
ze jestes czlowiekiem mafii.
:49:59
Nie czulo sie w tym gry.
I to kablowanie.