:19:00
To nie nietoperzy bałbym się
w tym domu.
:19:05
A czego?
:19:06
Bałbym się mieszkać w domu,
:19:10
w którym kogoś zamordowano.
:19:13
- Zamordowano?
- Małego Alana Parrisha.
:19:18
Jego ojciec mógł ukryć ciało
w tysiącu miejscach.
:19:24
Zwłaszcza, jeśli je porąbał
na kawałki.
:19:27
Dzieci!
:19:29
Dziś pierwszy dzień szkoły!
:19:35
Ani śladu nietoperzy.
:19:38
Słyszeliście?
Nie ma się czego bać.
:20:07
Po pierwszym dniu wzywa mnie
dyrektor? Co mam robić?
:20:14
Lepiej jedźmy
:20:17
i zmieńmy temat.
:20:19
Dom był tani,
:20:21
bo 26 lat temu mieszkał tu
:20:24
mały Alan Parrish, który pewnego dnia zniknął.
:20:28
Rodzice go poćwiartowali
i zamurowali.
:20:32
Dość tych bajek!
Masz areszt domowy.
:20:39
W tym głupim mieście
i tak nie ma co robić.
:20:43
Dodam jeszcze,
że to nie była bajka.