:35:02
Tak to jest przeważnie.
:35:06
Więc naprawdę ceni pan
jego dzieła?
:35:09
Jak można nie cenić
człowieka niskiej postury...
:35:13
ale dumnego i upartego...
:35:16
Który malował wbrew
akademickim konwencjom...
:35:20
XVI-wiecznej Wenecji.
:35:24
- Czym się pan zajmuje?
- Proszę mówić mi Joe.
:35:26
Jestem pisarzem.
Głównie powieściopisarzem.
:35:30
Joe Berlin. Widziałam
jedną z twoich książek.
:35:33
Pamiętam, że miała bardzo
seksowną okładkę.
:35:36
Była na straganie przy 5. Avenue
w dziale po 99 centów.
:35:40
No wiesz, pewnie to cena
promocyjna.
:35:43
Czasem tak robią.
:35:45
W Stanach uważają, że jestem
kontrowersyjny.
:35:48
Paryż ma lepszy węch literacki.
Szybko poznali się na geniuszu...
:35:53
Poego, Faulknera i moim.
:35:58
Zasadniczo...
jestem prostym facetem.
:36:01
Chcę tylko żyć w Paryżu, może...
no wiesz, zakochać się i...
:36:06
spacerować w deszczu...
:36:11
słuchać muzyki takiej
jak na przykład...
:36:14
Czwarta Mahlera.
:36:18
Moje słowa.
Mahler mnie powala.
:36:22
Czwarta Mahlera - bez dyskusji.
Nie jestem...
:36:26
- kimś kto miłuje technikę.
- Nienawidzę techniki.
:36:30
Wiem. Widać po tobie.
:36:32
Nadal pracuję na staromodnej
walizkowej maszynie do pisania.
:36:38
Mówisz więc, że nie uległeś
erze komputeryzacji?
:36:42
Mówię, że lubię proste życie.
:36:44
Choćby: siedzieć w Paryżu i
pisać, latem wpaść do N. Jorku.
:36:49
Spędzić trochę czasu w jakimś
romantycznym miejscu jak...
:36:53
Bora Bora.
:36:57
Kocham Bora Bora. Od pierwszego
pobytu wciąż o niej myślę.