:57:00
Bo jestem twoim ojcem.
:57:10
Dostaniesz oficjalne zawiadomienie
o mojej decyzji.
:57:30
A więc to on.
:57:31
Tak, to on.
:57:34
Historyczna chwila?
:57:36
Mamy takie co tydzień.
:57:39
Jorg i chłopaki z Izby Handlowej
nagłośnili sprawę.
:57:43
Żeby przyciągnąć turystów.
:57:44
Większość przyjeżdża tu na okonie
albo na panienki.
:57:49
Powinniście wywiesić transparent:
"Teksas - wrota taniego burdelu".
:57:54
Takie teksty nam nie pomagają.
:57:57
To lepsze niż pomnik ryby.
:58:00
Eddie Richter z Wartownika
tego nie opublikuje.
:58:04
Artykułu o Perdido?
:58:05
Przyznał, że to stara sprawa.
:58:08
Danny`ego krew zaleje.
:58:10
Dlatego chcieliśmy z tobą pogadać
o nowym więzieniu.
:58:14
Niepotrzebne nam nowe więzienie.
:58:17
Zależy od punktu widzenia.
:58:18
To, które mamy, świeci pustkami.
:58:21
Czy to nie twoja firma budowlana
realizowałaby projekt?
:58:27
A ty, Jorge...
:58:30
Nie chodzi ci czasem
o nowe miejsca pracy...
:58:33
jako argument w wyborach na burmistrza?
:58:36
Przestań, Sam.
Ludzie są zaniepokojeni przestępczością.
:58:39
Nie zamierzam wam szkodzić.
:58:42
Ale jeśli ktoś zapyta,
:58:44
muszę powiedzieć prawdę.
Niepotrzebne nam nowe więzienie.
:58:48
Popieraliśmy cię...
:58:49
Potrzebowaliście kogoś
nazwiskiem Deeds,
:58:52
żeby wykopać poprzedniego szeryfa.
:58:57
- Cześć.
- Co słychać, Fenton?