:09:00
Maggie!
:09:20
- O, witam.
- Dzien dobry.
:09:22
- Czy ma pani jeszcze cos do dodania?
- Chyba nie. Ja po prostu...
:09:26
Wciaz nie odbiera. To nie do wiary.
Byla ze mna i nagle...
:09:30
- Rozumiem, ale...
- Nie rozumie pan. Dopiero dzis go poznalam.
:09:34
I bylam dla niego okropna przez caly dzien!
:09:36
- Przepraszam.
- Drzy pani z zimna. Jimmy...
:09:38
Dlaczego tak go potraktowalam!
:09:40
Nazwalam go niedojrzalym
i nieodpowiedzialnym gburem!
:09:44
- Pokazalam charakterek, ona ma racje.
- Zgubilam torebke.
:09:46
Pani wybaczy, ale ja zgubilam dziecko!
Przepraszam.
:09:49
Powiedziala:,, Nie pokazuj swojego
charakterku", aja pokazalam!
:09:53
A on doskonale zajal sie moim synem
:09:55
podczas mojej prezentacji,
która poszla swietnie!
:09:58
Aja zgubilam jego córke!
Jak moglam to zrobic?
:10:01
- To na pewno nie byla pani wina.
- Nie zaplacilam nawet rachunku w sklepie!
:10:06
To twoja mama?
:10:14
Pani Lieberman... Elaine...
Uratowalas mi zycie.
:10:19
Uwaga na glowe.
:10:24
BATERIA ROZLADOWANA
:10:26
Bardzo madrze.
:10:30
- Jack.
- Mike.
:10:34
Kocham cie, Lew.
:10:36
Kocham to miasto. Kocham te prace.
Kocham Elaine Lieberman.
:10:40
- To duzo milosci jak na ciebie, Jack.
- Mówie ci - poznalem dzisiaj kogos.
:10:44
- O czym ty mówisz?
- Nie potrafie jej opisac.
:10:48
Jest promienna. Jej twarz...
:10:52
- Mówisz o kobietach.
- Tak.
:10:54
Twoja praca wisi na wlosku. Zwariowales?
:10:57
To juz zalatwione.
Mam oswiadczenie Elaine Lieberman.