One Fine Day
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:22:01
Przez kobiety w twoim stylu uwierzylem,
ze wszystkie kobiety sa takie same.

:22:06
O mój Boze. Zapomnialam, ze mam
spotkanie. Umówilam sie z klientami.

:22:10
Jest 17.25. Nie zdazysz.
:22:13
Mamo! To ostatni mecz w sezonie.
To gra o mistrzostwo.

:22:17
Trener mówil, ze trofeum
dostana tylko ci, co beda grali.

:22:21
Nawet ci, co przegraja.
Ale jak nie grasz, to nie dostaniesz.

:22:25
- Wiem, ale to jest po drodze. Zdazymy.
- Odpusc to sobie.

:22:28
Nie moge tego odpuscic. To moja praca.
:22:31
Potrzymaj.
:22:34
Czy mozemy pojechac do Klubu 21?
Ulica 52. przy 21. zachodniej.

:22:38
I niech pan nie jedzie przez 14. ani 32., ani 44.
:22:42
O tej porze tam nie mozna skrecic w lewo.
:22:47
To sie uda.
:22:50
- Nie, nie przez Broadway. Przez 6. aleje.
- Elemele dudki...

:22:54
- Gospodarz malutki...
- Przy 23. sa roboty drogowe.

:22:58
- Gospodyni jeszcze mniejsza, elemele...
- Dudki.

:23:01
Dudki.
:23:33
Jestesmy.
:23:36
Moze zatrzymasz taksówke? Jesli nie wróce
za 15 minut, jedzcie beze mnie.

:23:41
- To potrwa dluzej niz 15 minut.
- Musi sie udac.

:23:44
Bedzie dobrze, kochanie.
:23:46
Mamusiu, co bedzie, jak ty nie przyjdziesz
i tatus tez nie przyjdzie?

:23:49
Kochanie, bede tam na pewno.
Ty jestes dla mnie najwazniejszy na swiecie.

:23:54
- Twoja pracajest najwazniejsza.
- Nie, ty jestes.

:23:58
Ale musze to teraz zrobic.

podgląd.
następnego.