2:03:19
	Wysoki Sądzie...
2:03:23
	Czerpię wielką radość
2:03:25
	z faktu, że mój kolega,
pan Baldwin,
2:03:31
	przedstawiał tę sprawę
2:03:34
	tak kompetentnie i szczegółowo,
2:03:39
	że nie zostawił mi
wiele do powiedzenia.
2:03:45
	Jednakże...
2:03:48
	Dlaczego się tu zebraliśmy?
2:03:52
	Jak to możliwe, że prosta
sprawa dotycząca własności,
2:03:55
	stała się tak ważna,
że trzeba ją rozpatrywać
2:03:59
	w Najwyższym Sądzie
Stanów Zjednoczonych Ameryki?
2:04:02
	Czy boimy się, że sądy
niższej instancji przeoczyły prawdę?
2:04:07
	Czy kieruje nami raczej
wielka obawa przed wojną domową,
2:04:11
	która sprawiła,
że nadaliśmy symbolizmu
2:04:13
	prostej sprawie,
która nigdy o to nie prosiła?
2:04:16
	Obawa, która sprawia,
że lekceważymy prawdę,
2:04:19
	mimo że stoi przed nami
można i dumna jak góra.
2:04:24
	Prawda... prawdę mówiąc,
była traktowana jak niewolnik.
2:04:31
	Przepędzana z sądu do sądu,
nieszczęsna i opuszczona.
2:04:37
	I to nie za sprawą wielkich
2:04:41
	starań ze strony opozycji.
2:04:45
	Ale za sprawą długiego i silnego
ramienia władzy wykonawczej.
2:04:50
	To nie jest zwykła sprawa
dotycząca własności, panowie.
2:04:53
	To najważniejsza sprawa,
jaką ten sąd rozpatrywał.
2:04:56
	Ponieważ dotyczy ona
w rzeczywistości...