:34:01
Jakbyś już tu był.
:34:04
Nie pamiętam już, kiedy się tak
dobrze bawiłam...
:34:06
ale teraz muszę już iść. Mam lekcje.
:34:09
Wyjdziesz za niego, bo jesteś zła na mnie?
:34:10
Nie, dlatego się z tobą rozwiodłam.
:34:13
-Poczekaj. Chcę o tym porozmawiać!
-Co chcesz mi powiedzieć?
:34:16
To odpowiedni facet dla ciebie?
Jest taki... inny niż ja!
:34:19
-To jedna z jego lepszych cech.
-Jest taki bufonowaty.
:34:24
-Przepraszam.
-Być może czasami jest trochę...
:34:28
-bufonowaty!
-Ale odkąd się spotykamy...
:34:32
-Nie będę o tym z tobą rozmawiać.
-Nie możesz wyjechać.
:34:35
-To nie w porządku.
-Nie w porządku?
:34:37
Ustalmy, co jest w porządku. Wczoraj
wieczorem mały chłopiec cierpiał...
:34:42
bo jego tata okłamał go,
że przyjdzie na jego urodziny.
:34:45
-To jest w porządku?
-Wczoraj...
:34:47
to nie był mój problem.
:34:50
Dwa lata temu, to był mój problem.
Teraz mnie to nic nie obchodzi.
:34:54
Magiczne skutki rozwodu.
Ale Maxa to obchodzi!
:34:57
Obchodzi go, co robisz i czego nie robisz.
:35:00
Pozwól mi coś powiedzieć.
:35:02
Jestem złym ojcem!
:35:07
To znaczy...
:35:14
jestem złym ojcem.
:35:18
Nie jesteś złym ojcem...
kiedy w końcu się pojawiasz.
:35:22
A gdybym przyszedł po procesie
pograć z nim w piłkę?
:35:25
Będziemy mogli porozmawiać,
zanim podejmiesz gwałtowne decyzje.
:35:28
Nie, wyjeżdżamy dziś wieczorem.
:35:30
Proszę. Daj mi jeszcze jedną szansę.
:35:33
Zdaję się na litość sądu.
:35:36
Straciłem ciebie, ale nie chcę stracić Maxa.
:35:43
Daj mi szansę, żebym mógł zostać ojcem
jakim chcę być.
:35:52
-Naprawdę przyjdziesz?
-Słowo honoru.
:35:55
Obiecuję na wszystko. Która godzina?