Seven Years in Tibet
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:13:01
Moi koledzy
obawiają się lawin.

:13:03
Utknęliśmy tu na wiele dni.
:13:06
Aufschnaider powinien
wykorzystać tę nizinną pogodę...

:13:08
na założenie obozu wysokiego.
:13:10
Ale on jest innego zdania.
Głupiec.

:13:15
Wydaje się, że inni
nie mają nic przeciwko...

:13:18
bezczynnemu czekaniu
i pielęgnowaniu nadziei.

:13:21
Niedobrze mieć tyle czasu
na zastanawianie się nad sobą.

:13:28
Zaczynam sądzić, że cała ta
wyprawa była nieporozumieniem.

:13:49
Uciekajcie! Lawina! Wychodżcie!
:14:02
Zostawcie wszystko!
:14:10
Zostaw to!
:14:13
- Co robisz Aufschnaider?
- Schodzimy na dół.

:14:16
Jeśli są tacy przerażeni
odeślij ich do obozu drugiego.

:14:19
Mogę sam wejść na szczyt.
:14:20
Daj szansę swemu
najlepszemu człowiekowi!

:14:22
Twierdzi, że jest najlepszy.
:14:24
Daj mi dwóch Sherpów.
Dotrę do 6 obozu do wieczora...

:14:27
a jutro będę na szczycie.
:14:28
- Cała ekipa schodzi na dół.
- Zasłużyłem na ten szczyt!

:14:31
Chcę tego szczytu!
Zasłużyłem na niego!

:14:33
Cała ekipa.
To rozkaz. Rozkaz!

:14:37
Za mną!

podgląd.
następnego.