:17:16
- Nie strzelajcie!
- Ręce do góry.
:17:19
Nie rozumiemy się.
Jestem Austriakiem. Alpinistą.
:17:25
Nie mam nic wspólnego
z waszą głupią wojną.
:17:32
Mogę iść sam.
:17:34
Umiem sam chodzić.
Proszę mnie nie obrażać.
:17:38
Myślicie, że macie ostatnie
słowo, ale się mylicie.
:17:42
Świnie!
Wszyscy jesteście świnie!
:17:56
15 października, 1939.
:18:00
Docierając do obozu
przyrzekłem sobie,
:18:05
że latem przyszłego roku
będę już z Ingrid.
:18:10
Na wprost nas
wznoszą się Himalaje.
:18:13
Łatwo będzie uciec
i się w nich zagubić.
:18:18
Pażdziernik, 1 940.
:18:28
Moja 4 próba ucieczki
nie zbliża mnie wcale do celu.
:18:33
Jak daleko
dotarłeś tym razem?
:18:36
Jedyne, co zyskałem,
to uznanie wśród więźniów...
:18:38
jako swego rodzaju osobistość.