The Full Monty
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:17:03
- Co robisz, mamo?
- Gdzie byłeś?

:17:06
Jeździłem.
:17:09
- Jeździłeś dokąd?
- Tak sobie jeździłem.

:17:13
Myślałam, żeś przepadł.
:17:16
Strażnik tutaj?
Nie dziwota, że chce się zabić.

:17:19
Przynajmniej jeden gość
ma pracę z tego, że to zamknęli.

:17:24
Po co mu wygadałeś, co?
Ten chłopak to świr.

:17:28
Ón gra na trąbce.
:17:29
Może się całkiem przydać.
Możemy potrzebować trochę muzyki.

:17:33
Ma samochód. Miejsce do ćwiczeń.
:17:37
Poza tym dla niego to dobra...
jak to zwą... terapia.

:17:41
Jasne! Podskakiwanie na golasa. Terapia!
:17:44
Mówię ci, nie tylko on będzie się chciał zabić,
jak będziesz klepał takie bzdury.

:17:49
Tato, głodny jestem.
:17:52
Źobacz!
:17:59
Hej! Lomper!
:18:02
- Gdzie mój ryż?
- Poszukaj na głowicy... beczułko.

:18:08
Nie lubię chińszczyzny.
:18:10
Óczywiście, że lubisz... Nie lubisz?
:18:12
- Źobaczmy płyty.
- Co my tu mamy, Dave?

:18:16
,,Taniec kwiatów,,.
:18:20
- ,,Maszerując z Hepworthem,,?
- Jezu Chryste!

:18:23
Hot Chocolate! To rozumiem!
:18:25
Wierzę w cuda,
:18:28
od kiedy się zjawiłaś...
:18:29
Seksownisia!
:18:31
Źapuszczaj, Daverimo! Gotów.
:18:46
Tato! Tato, nie.
:18:48
W porządku, Nathan. W porząsiu.
Widziałem, jak to robią.

:18:53
- Witamy państwa...
- Dave!

:18:56
Dobra, dobra.
:18:58
,,Seksownisia,,. Raz, dwa...

podgląd.
następnego.