:05:04
	- Zamówi pan?
- Jeszcze czekam.
:05:07
	To była mrożona herbata?
:05:15
	- Conrad, co za niespodzianka.
- Wszystkiego najlepszego.
:05:19
	Seymour Butts,
nigdy mi się nie znudzi.
:05:22
	To klasyka.
:05:24
	- Miło tu. Dali mi marynarkę.
- Na pewno ci odbiorą.
:05:28
	- Byłem tu, dawno temu.
- Ze mną.
:05:31
	Nie. Kupowałem amfę
od szefa sali.
:05:35
	- W college`u.
- Jakim?
:05:37
	Trafiony.
:05:39
	Tęskniłeś?
:05:41
	Na ile to możliwe.
Dobrze wyglądasz.
:05:44
	Ty też. A ja się martwiłem.
:05:47
	O mnie?
:05:49
	Ile lat minęło
od pogrzebu mamy? Trzy?
:05:53
	- Myślałem, że rzuciłeś.
- Nie udało się.
:05:56
	- Tu się nie pali.
- Jestem z tobą.
:05:59
	W Kalifornii, w restauracjach
się nie pali.
:06:03
	Sram na Kalifornię!
:06:06
	- Jak się masz?
- Wspaniale.
:06:09
	- A Elizabeth?
- Rozwiedliśmy się.
:06:11
	Wyszła za pediatrę
czy ginekologa
:06:14
	albo ginekologa pediatrę.
Mieszka w Sausalito.
:06:17
	Szkoda. Lubiłem ją.
:06:21
	A ty?
:06:23
	- Nie śledzisz mnie?
- Po kuracji już nie.
:06:27
	Co cię tu sprowadza, Conrad?
Wszystko gra?
:06:31
	- Potrzebujesz czegoś?
- Nie.
:06:34
	Niczego od ciebie nie chcę.
:06:37
	Leżałem na plaży w Abizie
i nagle zaskoczyłem.
:06:41
	12 pażdziernika.
Urodziny Nicka.
:06:44
	- 1 1 pażdziernika.
- Wszystko jedno.
:06:52
	- To dla ciebie.
- Nie powinieneś.
:06:55
	Co można dać królowi?