The Game
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:06:03
Sram na Kalifornię!
:06:06
- Jak się masz?
- Wspaniale.

:06:09
- A Elizabeth?
- Rozwiedliśmy się.

:06:11
Wyszła za pediatrę
czy ginekologa

:06:14
albo ginekologa pediatrę.
Mieszka w Sausalito.

:06:17
Szkoda. Lubiłem ją.
:06:21
A ty?
:06:23
- Nie śledzisz mnie?
- Po kuracji już nie.

:06:27
Co cię tu sprowadza, Conrad?
Wszystko gra?

:06:31
- Potrzebujesz czegoś?
- Nie.

:06:34
Niczego od ciebie nie chcę.
:06:37
Leżałem na plaży w Abizie
i nagle zaskoczyłem.

:06:41
12 pażdziernika.
Urodziny Nicka.

:06:44
- 1 1 pażdziernika.
- Wszystko jedno.

:06:52
- To dla ciebie.
- Nie powinieneś.

:06:55
Co można dać królowi?
:07:02
``Centrum Rekreacji Sportowej``.
:07:04
- Należę do klubu golfowego.
- Zadzwoń tam.

:07:08
- Po co?
- Zabawisz się trochę.

:07:12
Zabawię?
:07:13
Widziałeś, jak inni to robią.
:07:16
- To centrum rozrywki.
- Agencja towarzyska?

:07:20
Głębokie doświadczanie życia.
:07:24
- Zaraz przyniosę drugą.
- Nie trzeba.

:07:29
- Obiecaj, że zadzwonisz.
- Obiecałem.

:07:31
Nie.
:07:34
Bierzesz leki?
:07:37
Czemu pytasz?
:07:40
- Źle to zabrzmiało.
- Niczego nie zażywam.

:07:51
Mnie się tam podobało. Nigdy
czegoś takiego nie przeżyłem.

:07:56
- Zadzwonię.
- Zrób to... dla siebie.

:07:59
Powiedziałem, że zadzwonię.
Nie lubię niespodzianek.


podgląd.
następnego.