:13:20
Margo!
:13:22
- Co za niespodzianka!
- Myślałam...
:13:25
Nie gniewasz się,
że zaprosiłem Margo?
:13:29
Skądże!
:13:30
Te skrzynie przyszły
od Johna.
:13:33
Miały płynąć statkiem,
:13:36
ale w końcu przyleciały samolotem.
Popatrz.
:13:41
- Kofoga.
- Może...
:13:44
Co robi ten bożek?
:13:46
Rzekomo wymarłe
plemię Zenzera
:13:50
poprosiło Szatana,
by pokonał jego wrogów.
:13:54
Narodził się Kofoga, syn Szatana.
Znów robisz miny.
:13:58
Czemu finansujemy te wyprawy?
Przesądy to nie nauka.
:14:03
Antropolodzy mają prawo
wierzyć w mity.
:14:07
Wystawa "Przesądy świata"
przynosi dochody. Także tobie.
:14:13
Przesądy w muzeum - to tak, jakby
w balecie były gołe baletnice.
:14:19
Może wtedy polubiłbym balet.
:14:22
- Da się to skleić?
- Może nawet przed otwarciem.
:14:26
- Co było w drugiej skrzyni?
- Same liście.
:14:30
A spis zawartości?
Musiało tam coś być.
:14:34
Skrzynie były zabite gwoździami.
:14:40
Dziwne.
:14:43
Czy to jaja?
:14:45
Raczej grzyb.
:14:47
Pasożyt. Lepiej nie ryzykować.
:14:51
Trzeba spalić i skrzynie, i liście.