The Saint
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:58:04
Nazywam się Ferrer, za chwilę wylatuję.
:58:18
Ja też poproszę o drinka.
:58:21
- Emma!
- Cześć.

:58:25
Jestem...
zaszokowany.

:58:29
- Znalazłaś mnie.
- To nie było takie trudne.

:58:33
Dwóch mężczyzn o imionach świętych
przyleciało wczoraj do Moskwy.

:58:37
Isadore Bakanja to
niski, łysy Afrykanin.

:58:41
Tymczasem Vincent Ferrer...
:58:43
...otrzymał imię świętego,
który zdradził najlepszego przyjaciela.

:58:45
Jak mogłeś to zrobić?
:58:48
Emma... musiałem.
:58:54
- Jestem złodziejem.
- Chcę z powrotem moje karteczki.

:58:57
Przyleciałaś tak daleko po karteczki?
:58:59
- Tak.
- Nie. Dlatego, że się zakochałaś.

:59:06
- Poddaję się.
- Kim jesteś?

:59:09
Nikt tego dobrze nie wie - a ja najmniej.
:59:12
Po co miałbyś kraść wzór na zimną
syntezę? To nic nie kosztuje.

:59:18
Po co to zrobiłeś?
:59:21
- Osiem milionów powodów.
- Osiem milionów?. Tylko tyle?

:59:27
Dałabym ci za darmo,
gdybyś tylko poprosił.

:59:38
- Nie powinni cię ze mną zobaczyć.
- Najpierw powiedz, dlaczego skłamałeś.

:59:43
- To ty skłamałaś.
- Ja skłamałam?

:59:46
Facet, dla którego to ukradłam,
mówi, że to nie zadziała.

:59:48
- Cóż, załatw go!
- Nie byłabyś z tego zadowolona.

:59:53
Masz rację, chyba bym nie była.

podgląd.
następnego.