:29:00
Nie spieprz tego
przez takie głupstwo.
:29:03
Nic nie rozumiesz.
:29:04
Musisz zobaczyć jakie bzdury
kazał mi pisać.
:29:06
Wszystko już wiem.
Mam to gdzieś.
:29:09
Zrobisz wszystko co
ci powie. Nie żartuję.
:29:11
Nie chcę, żebyś wdawał się
w rozróby w szkole...
:29:13
chcąc mi zaimponować tym.
:29:16
Rozumiesz co do ciebie mówię?
:29:18
Tak, chyba. Myślałem,
że ci się to spodoba.
:29:22
Nie podoba mi się.
:29:26
Słuchaj tego.
:29:28
Tak, wiem.
Robi się coraz gorzej.
:29:31
Nie martw się tym.
:29:32
Pogadamy o tym jeszcze później.
:29:37
Wypruwa sobie płuca...
:29:39
a ty dmuchasz w nią ten dym
przez cały dzień.
:29:41
Gaszę już.
:29:42
No, chodź już.
Chcę z tobą pogadać.
:29:50
Mamo, wszystko w porządku?
:29:58
Odłóż to.
:30:00
Właśnie opieprzyłem go
za dmuchanie dymu w twoją stronę.
:30:03
Miło być w domu znowu, co?
:30:08
Masz się dobrze?
:30:10
Masz się dobrze?
:30:17
Słuchaj, musisz z tym zluzować.
:30:19
Musisz trochę odpocząć od tego.
:30:21
Przeniesiesz się do naszego pokoju,
a my zajmiemy się kanapą.
:30:23
Byłam tu od zawsze.
Kanapa jest w porządku.
:30:26
Nie, nie jest w porządku.
Jest okropna.
:30:28
Nie możemy żyć w takich warunkach.
Musimy się stąd wydostać.
:30:34
Mogę iść z tobą?
:30:36
Tak.
Wszyscy się stąd wyniesiemy.
:30:39
- Mogę odpuścić szkołę i znaleźć jakąś pracę.
- Wykluczone.
:30:42
Musisz skończyć szkołę.
Coś wykombinuję.
:30:48
Derek, moglibyśmy pójść coś zjeść w końcu?
Umieram z głodu.
:30:52
Idź zaczekaj w salonie.
:30:55
Nie chcę go tu widzieć więcej.
:30:57
Wiem. Posłuchaj.