Babe: Pig in the City
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:16:16
Jak myślisz,
co to za miejsce?

:16:28
Szukam pokoju dla siebie...
:16:30
i... dla maleńkiego... prosiaczka.
:16:37
Zwariowała pani? Zwierzęta, tutaj?
:16:38
Skąd ten pomysł?
:16:41
Co pani sobie myśli?
:16:44
Jestem porządną obywatelką.
:16:47
Czy kiedykolwiek złamałam prawo? Nigdy.
:16:58
Nie słyszała pani? Wynocha!
:17:29
- Jak długo chce pani zostać?
- Dwa dni.

:17:32
- Może być pokój na poddaszu?
- Myślałam, że...

:17:35
To było dla sąsiadów. Nędznicy bez serca.
:17:38
Gdzie to biedaczysko ma się podziać?
:17:40
- Jest przyzwyczajony do mieszkania?
- Tak jak pani i ja.

:17:46
Zapewniamy posiłki? Nie.
:17:48
Jest tu gdzieś tani sklep?
Tak. Dwie przecznice stąd.

:17:51
Podstawowa zasada?
Nigdy nie otwierać drzwi frontowych.

:17:54
Dlaczego? To może być inspekcja.
:17:56
Uwaga na stopień.
:17:58
A gdy czegoś potrzeba?

podgląd.
następnego.