1:04:04
	Turyści.
1:04:08
	Naprawdę trafiliśmy!
1:04:41
	Wiedziałem. Wszyscy nie żyją.
1:04:43
	- Żyją.
- Chodźmy po nich.
1:04:46
	Jeśli damy się złapać,
nie pomożemy nikomu.
1:04:50
	Wyrzucałam to sobie...
1:04:53
	Mówiłam: "Esme, zawiodłaś Arthura,
zawiodłaś świnkę".
1:04:57
	Sędzia nigdy nie słyszał, by ktoś wymawiał
tak wiele słów w tak krótkim czasie.
1:05:02
	Najwyraźniej ta kobieta...
1:05:04
	miała czyste sumienie i dobre zamiary.
1:05:06
	Unikałam świń,
ale jedna zaprzyjaźniła się z moim mężem.
1:05:09
	Poza tym wychowywał się na farmie
i lubił świnie.
1:05:15
	Jak tylko zostanę zwolniona, wrócę tam...
1:05:17
	by poszukać świni Arthura.
1:05:20
	Skarga oddalona!
1:05:51
	- To różowiutki!
- Dobra nasza!
1:05:53
	- Świnka!
- Wódz!
1:05:54
	Wiedziałam, że przyjdzie.
1:05:57
	- Musimy być cicho.
- Przepraszam.