Blues Brothers 2000
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:06:01
Dzięki.
:06:06
SZPlTAL ZWlASTOWANlA
:06:12
Nie byłam pewna, czy przyjdziesz, Elwood.
:06:15
List od ciebie, siostro, jest jak rozkaz.
Wiesz o tym.

:06:19
Teraz jestem matką przełożoną.
:06:23
To awans, prawda?
:06:26
Przykro mi z powodu Jake'a.
:06:29
Tak, ale jest teraz chyba
w lepszym świecie.

:06:39
A gdzie jest Curtis?
:06:41
Curtis również odszedł. Przykro mi.
:06:45
To dlatego przestał do mnie pisać.
:06:50
Załamał się, kiedy zamknięto sierociniec.
:06:53
Curtis był dla mnie i Jake'a jak ojciec.
:06:57
Zaraził nas miłością do muzyki.
:06:59
Niezbadane są wyroki Boże, Elwood.
:07:02
Musimy żyć dalej i czynić dobro.
:07:05
Sierociniec zamknięto,
odeszli Jake i Curtis.

:07:08
Nie mam brata, korzeni, życia. Nie mam nic!
:07:13
Młody człowieku,
:07:16
nie po to cię uczyłam i wychowywałam,
:07:18
żebyś teraz uginał się
pod ciężarem przeciwności losu.

:07:23
Przestań się użalać nad sobą
i weż się w garść!

:07:29
Żadnego ale! Dorośnij!
Zwróć swoje serce ku Stwórcy.

:07:34
Takłatwo popadasz w rozpacz.
:07:36
Nie jesteś jedyną osobą na świecie,
którą spotkała tragedia.

:07:41
Wiedziałeś, że Curtis miał syna?
:07:44
Curtis miał syna?
:07:47
Zanim Curtis zaczął u nas pracować,
w sierocińcu im. świętej Heleny,

:07:51
miał zespół, z którym objeżdżał
bary i kluby Środkowego Zachodu.

:07:55
W jakimś miasteczku Curtis
wdał się w romans z mężatką.


podgląd.
następnego.