:41:02
Rozbity na części, co?
:41:20
- A teraz oddaj zegarek.
- Nie mogę.
:41:23
- Zniknął.
- Serio, kosztował 10 000$.
:41:27
Serio. "Znikający rolex",
to nie "zjawiający się rolex".
:41:31
- Dobranoc!
- Gabdhi, oddaj mi pieprzony...
:41:39
Ostrożnie z życzeniami.
:41:46
To mało zabawne.
:42:05
- Na pewno?
- Tak.
:42:08
Mamy mu pilnować piżamy.
:42:11
Tak?
:42:13
Wybaczcie...
nie widzę go.
:42:19
Chodź popływać!
:42:22
Chciałbym, ale robota czeka.
:42:26
Potem będziesz dalej sprzedawał.
:42:30
I o tym chciałem pogadać.
:42:33
Pozwól na słówko.
:42:34
- Masz jakieś kłopoty?
- Nie, chcę ci zabić ćwieka.
:42:41
Nie... rozumiem.
:42:43
Nie, nie. "Orka bez uwięzi."
Rozumiem.
:42:48
Zabawne!
:42:49
Dzwonił adwokat
Nino Cerrutiego.
:42:55
Chce podpisać kontrakt.
Mile wspomina przelot.
:42:59
Kupuje odrzutowiec.