Jack Frost
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:17:00
Ja ciebie też.
:17:10
Gdyjesteś przy mnie...
:17:13
Czuję...
:17:15
wiosenny...
:17:17
powiew.
:17:22
Ale odśnieżarka by się przydała.
:17:43
Do góry.
:17:44
Nie pamiętam, żebyś wieszała
tyle światełek w zeszłym roku.

:17:47
Nie wieszałam.
:17:49
Naciągnij.
:17:52
Gdybyś opuściła trochę u siebie...
:17:54
Za bardzo.
:17:58
A teraz za wysoko.
:18:01
Uważaj, Mac.
:18:03
Jej lewy sierpowy jest zabójczy.
:18:07
Pa, kochanie.
:18:08
Będę w samochodzie.
:18:10
Z przodu.
:18:11
Uderzył w słup.
:18:13
Trochę za szeroko, ale nieźle
Kto cię tego nauczył?

:18:16
Trener Gronic.
:18:17
Dicky Gronic?
:18:18
Dicky jest waszym trenerem?
On nie umie grać.

:18:21
Sid Gronic.
:18:22
To co innego. Sid jest świetny.
:18:25
Byłby najlepszy, gdyby
nie trafił do więzienia.

:18:32
Jak to zrobiłeś?
:18:33
Nazwałem to "strzał - J".
:18:35
- Nauczysz mnie?
- Dobra.

:18:38
Jesteś już dość duży.
:18:40
- Musimy jechać.
- Jeszcze chwilę.

:18:43
Zaczekaj chwilę.
:18:45
Powiedzmy, że stamtąd
jedzie obrońca.

:18:48
Zsuwasz krążek
z czubka kija na tył.

:18:50
l walisz.
:18:51
Proszę bardzo. Świetny strzał.
:18:54
- Zaczekaj. Nie zrozumiałem.
- Nauczę cię, jak wrócę.

:18:57
Ale ja mam dzisiaj mecz.
:18:59
Musisz zaczekać.

podgląd.
następnego.