1:30:00
Może za pracę zażądał
transportu dla rodziny.
1:30:04
- Naciągana hipoteza.
- Nie. Mów.
1:30:06
Mów dalej. Co?
1:30:07
Benny mówił o wykupywaniu
swoich czterech ojców.
1:30:11
O wykupywaniu swoich czterech ojców.
1:30:13
Powiedziałeś: "przodków"?
1:30:15
Mówił o Czterech Ojcach.
1:30:18
Powiedziałeś: "przodków" .
1:30:20
Na jedno wychodzi.
1:30:22
Liczba cztery.
Czterech ojców.
1:30:25
Mówił o szefach Triady w Hongkongu.
1:30:28
A oni zniknęli z więzienia.
1:30:30
Komuniści ich wsadzili. . .
1:30:32
Teraz są tu.
1:30:33
Bystrzaki z nas!
1:30:34
Złap Pinga.
1:30:40
Wiem, gdzie jest forsa.
1:30:42
l Ojcowie.
Muszę zadzwonić.
1:30:46
Czekajcie.
1:30:47
Dedukcja, godna detektywa.
1:30:50
Miewam przebłyski.
1:30:57
Wujo Benny!
1:30:59
A już zaczynałem go lubić.
1:31:02
"Kurde, cudownie! " . . .
1:31:04
"Smażony ryż, ważniaku" .
1:31:14
- Gdzie leży Hong?
- Pośrodku.
1:31:17
Zrobić staranną sekcję
całej trójki.
1:31:24
Piliśmy za nasze dzieci.
1:31:28
Zajmę się twoimi.
1:31:31
Jazda!
1:31:32
Uważaj na siebie. Dokąd?
1:31:34
- Do portu.
- A co tam jest?
1:31:36
Strefa chinskiego handlu.
1:31:38
Kwitnie tam handel
z chińskimi wojskowymi.
1:31:41
Z przekupnym chińskim generałem.
1:31:44
On przywiózł Czterech Ojców...
1:31:49
a Triada ma ich wykupić.
1:31:51
O tym mówił wujo Benny.
1:31:53
Generał się wścieknie,
jak ujrzy fałszywą forsę.
1:31:57
Powiemy mu.