One True Thing
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:22:00
Nic nie mogłem poradzić. To był odruch.
1:22:12
Ładna czapka.
1:22:14
Dziękuję.
1:22:17
- Nie powiedziałaś mamie?
- Jak mogłam jej powiedzieć?

1:22:20
Nigdy nie wiedziała o romansach taty.
1:22:22
Ciągle je miewa, wiesz? Ma przyjaciela...
1:22:26
Harolda, który dzwoni i go usprawiedliwia.
1:22:30
A ta kobieta podwozi go pod sam dom.
1:22:33
- Boże!
- Dlaczego on nie odpowiada?

1:22:36
To już trzeci raz dzisiaj.
1:22:40
Czerwono-złota jest nasza.
1:22:44
Piękna.
1:22:47
Mama mówi, że przy takiej choince
najważniejszy jest "przepych".

1:22:50
- Im więcej, tym lepiej.
- Co ty robisz?

1:22:53
Nie dzwoń już do niego.
1:22:55
Nie chcę, żeby się martwił.
1:22:56
Jest mu głupio po Dniu Dziękczynienia...
1:22:59
i pewnie bał się do mnie przyjechać
na święta.

1:23:02
- Proszę cię.
- Mówię poważnie.

1:23:04
Byłam dla niego szorstka.
1:23:11
Jest tam Jordan?
1:23:12
Tak, właśnie płaci za chińskie jedzenie.
Zaczekasz?

1:23:15
Nie.
1:23:20
Odebrała jakaś dziewczyna i powiedziała,
że on płaci...

1:23:24
za chińskie jedzenie.
1:23:28
Chińskie jedzenie w domu.
1:23:30
- To Sylwester.
- Cholera!

1:23:34
Nie dzwoń już do niego.
1:23:40
Odbierz telefon.
1:23:43
- Odpowiedz.
- Cześć. Tu...

1:23:46
- Włączył sekretarkę.
- Odwieś słuchawkę.

1:23:49
To ja, Jordanie. Dzwonię...
1:23:55
że dużo myślałam o tym,
co powiedziałeś...

1:23:58
że musimy pomówić o naszych planach.

podgląd.
następnego.