:37:01
Musimy pomówić.
:37:05
- Przeliczyłem.
- Nikt ich nie ruszy.
:37:14
- Co jest?
- Ile masz?
:37:16
8 kawałków i właśnie miałem
ich wykończyć.
:37:19
Muszę zjeść hot doga.
:37:22
- Ludzie już wiedzą, że kręcisz.
- Knish mnie przykablował?
:37:27
Nie słuchaj go. Nie ma jaj
do prawdziwej gry.
:37:32
Nie pracuje od 15 lat.
:37:34
A to nie jest praca?
Czai się i kosi po dolarku.
:37:37
- Dzięki.
- Też tak myślałem.
:37:39
Ale teraz wiem,
czym jest prawdziwa praca.
:37:42
A kiedy ty znajdziesz
jakąś robotę?
:37:44
A może wolisz fałszować
karty kredytowe?
:37:46
I znowu do mamra.
:37:48
Nie fałszowałem
tylko rozprowadzałem.
:37:50
To co innego. Po drugie,
nie wrócę do pudła.
:37:53
Nie martw się tak.
:37:59
Patrz w przyszłość,
nie bądź głupi.
:38:02
Każdy klub na Manhattanie
ma kartotekę.
:38:06
Jeśli cię zdemaskują, dostaniesz
baty i już nigdy tu nie zagrasz.
:38:11
To głupi interes.
:38:13
Za to cię lubię.
Zawsze myślisz perspektywicznie.
:38:17
Ale ja jestem inny.
Nie pójdę do roboty,
:38:20
gdy umoczę grając uczciwie.
Muszę skosić leszcza.
:38:25
- Tak właśnie żyje.
- Wiem. Nauczyłeś mnie sztuczek,
:38:29
ale ja nie szukam okazji.
:38:32
Nie będę cię pouczał,
ale to nie są leszcze.
:38:36
Roman i Maurice
są w rosyjskiej mafii.
:38:38
Nie tak ostrzy jak KGB,
ale nie zadzieraj z nimi.
:38:42
I noszą podrabiane koszule
Versace?
:38:47
Masz jeszcze czas.
Niech odegrają swoją forsę,
:38:50
postaraj się.
:38:52
- Rozdaj sobie serię gównianych kart.
- Nie mogę.
:38:55
Muszę skosić kasę
i ruszyć z miejsca.
:38:58
To pograj z dentystami na
przedmieściu, albo z golfiarzami...