:39:02
na Swan Meadow.
:39:03
Dobry pomysł. Na pewno tak zrobię.
Ale nie mogę im odpuścić.
:39:09
- Musisz.
- Dobra. Jak chcesz.
:39:14
- Za pół godziny w Stromboli.
- Nie mogę. Jestem umówiony.
:39:18
- Potem jadę po towar do Queens.
- Ciągle tyrasz. Wcale cię nie widuję.
:39:22
- Zrób to dobrze. Mówię ci!
- Znasz mnie.
:39:38
- Jak ci poszło?
- Jako tako, 6 tysięcy, 2 tysiące.
:39:43
- Czekaj. Jeszcze dwa.
- Razem 10. Minus 2,
:39:49
które ci pożyczyliśmy.
Nieźle.
:39:51
- Wiesz co? Daj mi całą sumę.
- Przecież grałeś na kredyt.
:39:57
Możemy obciążyć Mike`a
5% tygodniowo.
:40:00
Dobra, będziemy ci krewni.
:40:18
- Wszędzie cię szukam.
- Nie chciałam dać się znaleźć.
:40:23
Petrovsky i cała grupa czekali
na ciebie.
:40:25
- To tylko jedne zajęcia.
- Nie chodzi o nie.
:40:30
Wiesz, czemu wyszłam dziś rano?
Znałazłam w twojej kieszeni forsę...
:40:33
tego gangstera.
- To nie to, co myślisz.
:40:36
Kłamiesz. Za kogo ty mnie masz?
Dawniej nie kłamałes.
:40:42
Wszystko straciłeś,
ale nie kłamałeś.
:40:47
To nie był poker,
raczej czarny piotruś.
:40:50
Przegrałbyś forsę na czynsz.
:40:51
- Nie.
- Możesz przegrać Mike.
:40:54
Trwałam przy tobie, gdy dawniej
przegrywałeś. Nie mam już na to siły.
:40:59
Czemu uważasz to za hazard?
Czemu tych samych 5 facetów gra...