1:30:01
Zupełnie nic.
Chan wszedł.
1:30:05
I zdecydowałem się.
Forsa nieważna. Będę blefował.
1:30:09
Załatwię go w tym rozdaniu.
1:30:12
- Przebiłem go.
- Przebiłeś jego otwarcie?
1:30:17
Zareagował błyskawicznie.
Chciał mnie udupić jak turystę.
1:30:21
Zawahałem się, i przebiłem.
Pochylił się nad żetonami...
1:30:26
i spojrzał na mnie.
Zerknął w karty...
1:30:29
i znowu na mnie. I spasował.
Wygrałem.
1:30:34
Miałeś kartę?
"Wybacz, John... nie pamiętam".
1:30:40
Wstałem i podszedłem do kasy.
Grałem z mistrzem świata.
1:30:45
I wygrałem.
1:30:47
Skołowałeś Chana, ty sukinsynu!
1:30:50
- Dlatego zmierzyłeś się z KGB.
- Właśnie.
1:30:56
I zrobię to znowu.
1:31:00
Trzymam kciuki.
1:31:03
Do zobaczenia, Knish.
1:31:07
To chwilowa przerwa?
Wrócisz w przyszłym semestrze?
1:31:10
Obaj wiemy,
że żaden ze mnie prawnik.
1:31:14
Moja historia cię nie wystraszyła?
1:31:17
Zainspirowała.
I tak chciałem zrezygnować.
1:31:22
- Ale jesteś tu.
- Jestem.
1:31:25
- Masz kłopoty?
- Tak. Nie z prawem.
1:31:32
Mam dług.
1:31:34
Karciany.
1:31:37
Tak. To nie mój dług.
Wsparłem niewłaściwego faceta.
1:31:43
- I dług spadł na mnie.
- Rozumiem.
1:31:49
Jaka suma by cię uratowała?
1:31:54
Muszę dziś mieć 15.000.