:02:14
	Henslowe, wiesz co się dzieje z takim,
co nie płaci długów?
:02:17
	Żałosna tragedia
ZEMSTA LICHWIARZA
:02:19
	Pieką go stopy!
:02:24
	Czemu wyjesz...
:02:25
	skoro to ja cierpię?
:02:28
	- Cierpię, Lambert?
- Bardzo, panie Fennyman.
:02:31
	Jak bardzo, Frees?
:02:32
	12 funtów, 1 szyling i 4 pensy, z odsetkami.
:02:35
	- Zapłacę!
- Kiedy?
:02:37
	Za dwa tygodnie! Najwyżej za trzy!
Zlituj się!
:02:41
	Wyciągnijcie go.
:02:43
	A skąd weźmiesz...
:02:44
	16 funtów, 5 szylingów i 9 pensów.
:02:47
	z odsetkami, w trzy tygodnie?
:02:48
	- Mam nową sztukę. Znakomitą.
- Wsadźcie go do ognia.
:02:51
	- To komedia!
- Odetnijcie mu nos.
:02:53
	To komedia Williama Szekspira.
:02:57
	- Uszy też.
- Podzielę się z panem.
:02:59
	Będziemy wspólnikami, Fennyman!
:03:03
	Wspólnikami?
:03:10
	To prawdziwy przebój.
:03:11
	Qui pro quo.
Morska katastrofa. Król piratów.
:03:14
	- Numer z psem i tryumf miłości.
- Chyba to już widziałem.
:03:17
	Nie podobało mi się.
:03:19
	- Ale tym razem napisał to Szekspir.
- Jaki ma tytuł?
:03:22
	Romeo i Ethel, córka pirata.
:03:25
	Dobry.
:03:27
	Na sztukę potrzeba czasu.
Trzeba znaleźć aktorów, zrobić próby.
:03:31
	Premiera za dwa tygodnie.
:03:33
	Pięćset miejsc stojących,
po 2 pensy od głowy.
:03:35
	Do tego 400 siedzących po 3 pensy,
pens więcej za zadek.
:03:39
	Razem z 200 zadków.
:03:41
	Dwa przedstawienia, ostrożnie licząc.
Ile to razem, panie Frees?
:03:45
	- Równo 20 funtów.
- Zgadza się.
:03:48
	- Muszę zapłacić aktorom i autorowi.
- Dostaną udział w zyskach.
:03:51
	- Nigdy nie ma zysków.
- No właśnie.
:03:55
	Fennyman, to świetny pomysł.
:03:57
	Podpisz.